[ Pobierz całość w formacie PDF ]

 Ani pani Gunn, ani my nie wnosimy oskarżeń  odpowiedział Jupiter.  Włamań do
domu Gunnów nie można udowodnić. Będzie jednak sądzony za swoje najgorsze uczynki, to jest
za krzywoprzysięstwo i oszustwo kryminalne przy oskarżeniu Stebbinsa.
Pan Hitchcock skinął głową.
 Więc Stebbins śledził profesora, starając się udowodnić swoją niewinność?
 Tak jest i za wszelką cenę chciał się dowiedzieć, co też profesor wie o skarbie 
powiedział Pete.  Widział go, jak uciekał z ceratową okładką ze składu złomu w przebraniu
Javy Jima i jak pózniej tę okładkę wyrzucił. Zobaczył, że jest pusta, ale domyślił się, że musi
istnieć drugi zeszyt dziennika. Nie wiedział jeszcze, że my go mamy. Dlatego próbował go
szukać w Phantom Lake. Rory zobaczył go i przegonił.
 Mogę się domyślić, co nastąpiło dalej  wtrącił reżyser.  Stebbins widział was,
chłopcy, z dziennikiem. %7łeby wiedzieć, jak rozwinie się sytuacja, sfotografował ten dziennik.
Naprawdę chciał wam pomóc, ale obawiał się, że uwierzycie raczej profesorowi niż jemu.
 Tak dokładnie było  przytaknął Bob.  Stebbins wiedział, że wierzymy w każde słowo
profesora Shay a. Chodził więc za nami, żywiąc nadzieję, że znajdzie przeciw niemu jakiś
dowód, przy okazji pomagając nam w trudnych sytuacjach.
 Stebbins jest wolny od wszelkich zarzutów i odzyskał pracę w Towarzystwie
Historycznym!  dodał Jupiter.
 Wspaniale!  ucieszył się pan Hitchcock.  A co z romantycznym Rorym?
 No więc  Jupiter uśmiechnął się  przyznał, że chce poślubić panią Gunn. Starał się
nam przeszkodzić z obawy, że ona nie zechce takiego biedaka jak on.
 A co na to mówi pani Gunn?  zapytał reżyser.
 Powiedziała, że się namyśli  zachichotał Pete.
 To znaczy, że powie tak  stwierdził pan Hitchcock.  Zwietnie się spisaliście, chłopcy.
Gratuluję!
Podnieśli się, gotowi do wyjścia, gdy pan Hitchcock zatrzymał ich.
 Twoje dedukcyjne rozumowanie, Jupe, było znakomite, ale uderzyło mnie jedno. Można
znalezć inne wyjaśnienie, dlaczego ziemia pod samochodem profesora Shay a była sucha. Mógł,
na przykład, zatrzymać się w tym samym miejscu przedtem Java Jim, a przy deszczowej
pogodzie silnik stygnie szybko.
 To prawda  przyznał Jupiter.  Ale kiedy się domyśliłem, że profesor Shay i Java Jim
to ta sama osoba, przypomniał mi się gorszy błąd profesora.
 Co takiego?
 Kiedy Rory podpalił szopę, udawał potem, że widzi uciekającego Javę Jima. Profesor
upierał się jednak, że to był Stebbins. Oczywiście nie widział nikogo, ale kłócił się z Rorym
zawzięcie. Wiedział bowiem...
 %7łe Rory nie mógł widzieć Javy Jima  dokończył pan Hitchcock.  Sam był przecież
Javą Jimem!
 Tak  uśmiechnął się Jupiter.  To samo potknięcie omal mu się nie przydarzyło w
chwilę przed tym, jak zauważyłem, że pod jego samochodem było sucho. Musiał więc być Javą
Jimem!
Po wyjściu chłopców pan Hitchcock zapalił cygaro i w zamyśleniu patrzył na widok za
oknem. Odczuwał coś w rodzaju współczucia dla każdego przestępcy, któremu przyjdzie się
zmierzyć z Jupiterem Jonesem! [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • forum-gsm.htw.pl